Name: Pracownia Sploty Oploty. Łapacz snów – warsztaty makramowe dla dorosłych
Start: 2024-09-27T17:30:00+02:00
End: 2024-09-27T20:00:00+02:00
Location: Dworzec Kultura CK

$Pracownia Sploty Oploty. \u0141apacz sn\u00f3w \u2013 warsztaty makramowe dla doros\u0142ych$

Pracownia Sploty Oploty
Łapacz snów – warsztaty makramowe dla dorosłych
27 września (piątek) 2024
godz. 17.30
wstęp 60 zł
prowadzenie: Aneta Gierazińska
Dworzec Kultury, ul. Dworcowa 9, Piaseczno
Pomysłodawczyni i prowadząca pracownię Aneta Gierazińska tak napisała w zaproszeniu do udziału w warsztatach:
Chciałabym zaprosić na warsztaty makramowe w pracowni SPLOTY OPLOTY! Będziemy spotykać się raz w miesiącu na Dworcu Kultura.
Moja propozycja skierowana jest do kobiet w różnym wieku, które oprócz wykonania prac twórczych szukają miejsca, w którym mogłyby porozmawiać na różne ważne tematy, poczuć się wysłuchane i otrzymywać wsparcie grupy.
Wiem, że jest to odpowiednie miejsce, bo ja sama poczułam się tu bezpiecznie, znalazłam przyjaciółki i po każdym spotkaniu wracam do domu z głową pełną pomysłów i ciałem pełnym pozytywnej energii.
Pierwszy raz pojawiłam się za namową męża na warsztatach mydlanych Beatki Podsiadły z Akademii 4 Pory Roku. To był dla mnie trudny czas. Tkwiłam w depresji i nawet terapia i leki nie czyniły życia łatwym. Zamknęłam się w czterech ścianach, odizolowałam od znajomych i właśnie te mydlane warsztaty spowodowały, że wyszłam do Ludzi. Poczułam ciepło i atmosferę tego miejsca i czuję się z nim związana. Miejsce z takim potencjałem powinno być wykorzystane.
Celem warsztatów nie jest tylko wykonywanie rękodzieła, bo takich warsztatów jest wiele, chciałabym stworzyć bezpieczną przestrzeń do rozmów, wzmacniania się i wspierania. Połączmy prace manualne z tym, co kobiety kochają najbardziej: rozmowami, wymianą doświadczeń, przepisów. Ja pochodzę z małej miejscowości i pamiętam takie czasy, kiedy Sąsiadki: Babcie, Mamy, Córki i Wnuczki spotykały się razem wieczorami i robiły na drutach, darły pierze, robiły na szydełku, haftowały i wspominały, rozmawiały, czasami nawet śpiewały. To było cudowne. Może spróbujmy stworzyć namiastkę takiej atmosfery.
https://kulturalni.pl/wydarzenie/pracownia-sploty-oploty-lapacz-snow-2/