Advertisement
Na wystawie zostanie zaprezentowanych czterdzieści siedem prac w technice gumy dwuchromianowej powstałych podczas wieloletnich podróży Tomasza Mościckiego na Athos.Poniżej tekst od autora:
Wiosną 2001 roku dzięki zaproszeniu i pomocy Ambasady Republiki Grecji po raz pierwszy znalazłem się na Świętej Górze Athos. Wiedziałem o niej niewiele, ale ten mój pierwszy, dwudniowy zaledwie pobyt stał się początkiem wspaniałej, trwającej do tej pory i – niech tak się stanie – nie zakończonej jeszcze na długie lata przygody.
Wróciłem następnego roku, wróciłem następnego. Spełniła się przepowiednia jednego ze wspaniałych atoskich mnichów dana mi przed pożegnaniem tego miejsca: wrócisz tu, tacy jak ty wracają. I wracałam potem – wiele razy, uzbierało się tego 19 wypraw. Przez ten długi czas odwiedziłem wszystkie najważniejsze miejsca Świętej Góry, ale zaglądałem także w te jej zakamarki, które ukryte są dla większości odwiedzających to miejsce. Oprócz ciężkiego, wypełnionego niezbędnymi rzeczami plecaka towarzyszył mi drugi, także ciężki i szczególnie cenny: ten załadowany sprzętem fotograficznym. Wyprawy-pielgrzymki na Athos były zawsze wielką przygodą: duchową, intelektualną i artystyczną. Tworzyłem studia wspaniałego krajobrazu, umieszczonej pośród niego architektury, składających się na jedyną w swoim rodzaju symfonię natury i kultury. Na Athos i dzięki Athos poznałem niezwykłych ludzi: mnichów i świeckich. Oni wszyscy tworzą swoistą konfraternię „ludzi atoskich” – mam nadzieję, że zaliczam się do niej po trosze i ja. To miejsce wciąż mnie fascynuje, mam czasem wrażenie, że łączy mnie z nim nić: niewidzialna, ale mocniejsza od hartowanej stali.
Na Świętą Górę przybyłem w chwili niezwykłej: jej odrodzenia po gorszych dziesięcioleciach, pojawienia się nowej generacji mnichów, którzy podjęli wysiłek odbudowy tego miejsca, rewitalizacji chylących się ku upadkowi wspaniałych klasztorów i pomniejszych osiedli. Święta Góra jest dziś tak nowoczesna jak chyba nigdy w całej swej historii. To nieuniknione, lecz nawet jeśli zmieniła się natura – istota pozostała niezmienna.
Mojemu przemierzaniu Athos z aparatem fotograficznym towarzyszyła chęć zbliżenia się do tej istoty. Ona leży poza czasem. A może w bezczasie.
TM 2025
Advertisement
Event Venue & Nearby Stays
Plac Zamkowy 8, 00-277 Warsaw, Poland, plac Zamkowy 8, 00-277 Śródmieście, Polska,Warsaw, Poland