Advertisement
Przed śniegiem i mrozem chronił nas tylko kawałek tektury, który dobra pani położyła nam pod blokiem. Nie mogliśmy mieć więcej, bo wszelkie próby zrobienia dla nas lepszego legowiska kończyły się kłótniami i wyrzuceniem go przez podłych ludzi. Jest nam bardzo zimno, pomimo że jesteśmy już uodpornieni na ciężkie warunki. Mieszkaliśmy tam kilka lat, ale zeszłej zimy nasz los strasznie się pogorszył, gdyż pan który miał sklep i wpuszczał nas do niego, żebyśmy mogli się wyspać w cieple, niestety splajtował. Tak to chociaż te 8 godzin mogliśmy wyspać się w ciepłym pomieszczeniu, teraz czeka nas ciągłe spanie na mrozie. Nie wiem czy to przetrwamy. Ludzie, którzy nas dokarmiali nazwali nas Sznurek i Malutki (jestem tym czarnym psiakiem). Zeszłej zimy wlaśnie kilka osób się nad nami zlitowało i przewieziono nas tutaj, ale to tylko tymczasowe rozwiazanie. Dlatego, prosimy o dobry dom, jeśli to możliwe we dwójkę. Nie wymagamy wiele, chcielibyśmy ciepły kąt do spania, trochę jedzenia i miłości. Odwdzięczymy się miłością i wiernością do końca życia. Prosimy o udostępnienie i pomoc w znalezieniu dobrego właściciela.Malutki i Sznurek
Edit 2018:
Sznurek znalazl dom a Malutki caly czas w hoteliku gdzie miesieczny koszt wynosi 300 zl.
Advertisement
Event Venue & Nearby Stays
Warsaw, Poland