Advertisement
Zagłębiowska Mediateka serdecznie zaprasza na wernisaż wystawy fotografii Adama Bita zatytułowanej „Pożegnanie z Afryką”, który odbędzie się 7 stycznia 2025 o godzinie 18:00 w Galerii „Pod Świetlikiem” Zagłębiowskiej Mediateki. Wstęp wolny. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 28 lutego 2025 roku w godzinach otwarcia Mediateki.Kuratorzy wystawy: Zbigniew Podsiadło i Janusz Wojcieszak.
O WYSTAWIE:
"Pożegnanie ma w sobie zalążek rodzącej się tęsknoty. Już w tej chwili zaczynamy odczuwać stratę, a ona uświadamia nam dobitnie, co tracimy. To, z czym się żegnamy, widzimy w nowym świetle. Dlatego w centrum pożegnania jest też afirmacja jego obiektu. Ostatnie spojrzenie uświadamia nam wszystkie wartości, które w nim cenimy, wszystkie ważne dla nas chwile, sprawy czy wydarzenia, które stały się za jego sprawą. Tym mocniej dostrzegamy piękno, które było udziałem naszego spotkania.
Dla nas wszvstkich, wychowanych na książkach Henryka Sienkiewicza i Alfreda Szklarskiego i ograniczonych sytuacją polityczną i niedostatkiem — Afryka była mitem, synonimem przygody i szczytem egzotyki. A jednak tylko nieliczni, gdy podróże na inne kontynenty stały się już możliwe, zapragnęli zrealizować swoje dziecięce pragnienia. Czyż artystami nie zostają ci, którzy mają w sobie wrażliwość dziecka? Lecz muszą mieć także determinację człowieka dojrzałego, aby swoje plany zrealizować. Takim człowiekiem jest Adam Bit. Afrykę wybrał jako cel wypraw fotograficznych aż 11 razy! Odwiedził 15 krajów, przejechał kilkadziesiąt tysięcy kilometrów; jeździł terenówkami po buszu, wędrował pieszo po lesie deszczowym i pływał czółnem po rozlewiskach wielkich afrykańskich rzek. Jednak celem nie była sama podróż i eksploracja dzikich terenów, ale zobaczenie i uchwycenie w kadrze piękna tego kontynentu. Fotografował zapierające dech w piersiach krajobrazy i wypełniające je naturalne ekosystemy. Chwytał światło odbite od skał i jezior, rozedrgane w gorącvm powietrzu sawanny i rozpuszczone w wilgoci dżungli. Wiele uwagi poświęcił zwierzętom, które nierzadko wysuwają się na pierwszy plan jako bohaterowie zdjęcia, zawsze jednak pozostając integralną częścią natury. Bit w swoich zdjęciach doskonale odnajduje świeżość tematów znanych. Nie unika motywów oczywistych, jak na przykład stada zebr czy antylop na afrykańskiej sawannie. Równocześnie umiejętnie dostosowując punkt obserwacji tworzy wrażenie uczestnictwa w obserwowanej scenie. Fotograf zabiera patrzącego ze sobą: na pieszy spacer pomiędzy akacjami lub przelot balonem ponad rozległymi równinami, usianymi grzbietami dzikich zwierząt. Techniczna doskonałość zdjęć daje uwiarygodnienie sytuacji, jest narzędziem, którym Bit posługuje się absolutnie profesjonalnie. Towarzysząca jej wrażliwość na piękno jest czynnikiem decydującym o powstawaniu kadrów wysmakowanych estetycznie, lecz tworzonych lekko, bez stylizacji, tak, aby podążać za nieucywilizowaną naturą.
Oprócz ujęć szerokich, często panoramicznych, Adam Bit lubi również ujęcia bliższe, niekiedy wręcz portretowe. Przedstawia na nich dzikie afrykańskie zwierzęta. Stara się uchwycić ich specyfikę, nie uprzedmiatawiając, ani też niepotrzebnie ich nie uczłowieczając. W zamian pokazuje specyfikę gatunkową: wygląd, zachowanie, związekz otoczeniem, w którym egzystują. Do tej grupy należą dynamiczne zdjęcia kąpiących się hipopotamów lub bawiących — słoni. Prócz tego, poprzez wieloletnią praktykę, Bit wyspecjalizował się w fotografowaniu ptaków. Niewątpliwie wymagało to ogromnej cierpliwości i uporu, gdyż częstokroć mowa o endemitach, spotykanych wyłącznie w najtrudniej dostępnych partiach gór lub zalewiskach. Te cechy charakteru poparte są u Bita także ogromną wiedzą ornitologiczną, którą wyczuwa się oglądając jego prace. Odpowiednie ujęcia prezentujące charakterystykę gatunku, jego miejsce gniazdowania, żerowiska, zachowania godowe — wszystko to widzimy oczami znawcy, który kierując swój aparat jest świadomy celu. Powstają w ten sposób zdjęcia o walorach zarówno dokumentalnych, jak i artystycznych: pełne prawdy, pasji i polotu; pełne migotliwego koloru, sugestywnej faktury i zatrzymanego ruchu.
Tytuł wystawy Adama Bita w sposób oczywisty nawiązuje do słynnej powieści Karen Blixen. Autorka, zmuszona obiektywnymi trudnościami, pożegnała się z Afryką, w której mieszkała, kochała i prowadziła interesy. I choć wyjazd był bolesny, dał początek czemuś nowemu: wielkiej karierze pisarskiej. Tym razem Adam Bit zarzeka się, że to już ostatnia wystawa ze zdjeciami Afryki. Mam ogromną nadzieję i czekam, aż zacznie pisać o Afryce: o swoich licznych podróżach, przygodach, spotkaniach, przemyśleniach, a przde wszystkim o swojej pasji i pięknie tego kontynentu, które pokazuje nam na swoich zdjęciach."
Małgorzata Malinowska-Klimek
O AUTORZE:
Adam Bit – urodzony w 1953 roku, absolwent Wydziału Techniki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach, mieszka i pracuje w Sosnowcu. Jest podróżnikiem z zamiłowania i pasjonatem dzikiej przyrody, której piękno uwiecznia w swoich fotografiach. Na przestrzeni lat odwiedził wiele zakątków świata, uczestnicząc w wyprawach do Afryki (RPA, Namibia, Lesotho, Zambia, Botswana, Gambia, Senegal, Kenia, Tanzania, Uganda, Rwanda, Etiopia), Azji (Wietnam, Indie, Sri Lanka, Indonezja), Ameryki Południowej (Argentyna, Brazylia, Kostaryka), a także do Australii i Arktyki. Jego fotografia to harmonijne połączenie intensywnych barw i mistrzowsko uchwyconych detali, które pozwalają odbiorcy przenieść się do przedstawionych miejsc i niemal odbyć podróż razem z autorem. Adam Bit jest członkiem Stowarzyszenia Miłośników Fotografii w Sosnowcu, a swoją pasję podsumowuje słowami: „Podróżujący fotograf, fotografujący podróżnik – te dwie pasje w moim życiu się przeplatają i idealnie uzupełniają”
Advertisement
Event Venue & Nearby Stays
Kościelna 11, 41-200 Sosnowiec, Poland, ulica Kościelna 11, 41-200 Sosnowiec, Polska,Sosnowiec, Poland