Galeria Enter - Aleksandra Jadczuk / Anna Waligórska - „Pejzaż” - malarstwo

Thu, 02 Oct, 2025 at 05:00 pm UTC+02:00

13 muz | Szczecin

13 muz
Publisher/Host13 muz
Galeria Enter - Aleksandra Jadczuk \/ Anna Walig\u00f3rska - \u201ePejza\u017c\u201d - malarstwo
Advertisement
2 października (czwartek) o godz. 17:00 zapraszamy do Galerii Enter na otwarcie wystawy - wstęp wolny.
Wystawa czynna do 31 października od poniedziałku do piątku w godz. 8:00-18:00 oraz w trakcie trwania wydarzeń - wstęp wolny.
W dniach 4-5 października (sobota-niedziela) w ramach akcji „Weekend seniora z kulturą” wystawę będzie można zwiedzać: sobota g. 10:00-18:00, niedziela g. 14:00-20:00.
Aleksandra Jadczuk
Na wystawie zaprezentowany zostanie cykl kompozycji malarskich będących reminiscencjami pejzażu. W obrazach tych przekaz natury nie jest jednoznaczny, lecz raczej nacechowany pamięcią oraz zsyntetyzowany. Autorka stosuje różnorodne środki wyrazu w poszukiwaniu metaforycznej rzeczywistości natury oraz jej prawdy. Istotna jest również materia obrazów realizowana autorską techniką.
„Urodziłam się w 1974 r. w Gdańsku. Ukończyłam Wydział Malarstwa i Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. W 2001 roku obroniłam dyplom z malarstwa w pracowni prof. Macieja Świeszewskiego, aneks w Pracowni Malarstwa Ściennego prof. Andrzeja Dyakowskiego. Stopień Doktora Sztuki w dziedzinie sztuk pięknych uzyskałam w 2012 r, doktora habilitowanego w 2019 r. Zajmuję się malarstwem, rysunkiem oraz fotografią. Jestem autorką ponad 50. wystaw indywidualnych oraz uczestniczyłam w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych w kraju i za granicą.
Aktualnie pracuję nad cyklami kompozycji malarskich będących reminiscencjami pejzażu. W obrazach tych przekaz natury nie jest jednoznaczny, lecz raczej nacechowany pamięcią oraz zsyntetyzowany. Zakładam nowe podejście do problemów formy w malarstwie, przy zastosowaniu różnorodnych środków wyrazu w poszukiwaniu metaforycznej rzeczywistości natury oraz jej prawdy. Istotna jest również materia obrazów realizowana autorską techniką” - Aleksandra Jadczuk
Fragment tekstu dr Ity Haręzy o malarstwie Aleksandry Jadczuk
„Różnice koloru, faktury, kształtu. Abstrakcja skojarzona z naturą. Koła podobne do tarczy słońca i księżyca, lub soczewki, przez którą oglądana jest cząstka natury, oraz różnego rodzaju kropki. Układy pasowe: kierunki pionowe, poziome, diagonalne i ich zestawienia. Prostokątne płótna, kameralne formaty, kompozycje na płótnach i z płócien. Barwa w postaci apli, ale też wynikająca z faktury, sposobu położenia farb i złoceń….
Sposób komponowania ma charakter intuicyjny. Mimo stosowanej geometrii brak tu wyczuwalnych reguł matematycznej logiki. Czytelna raczej jest premedytacja w łamaniu zasad, sprawdzania możliwych rozwiązań oraz niechęć do rozstania z malarskimi możliwościami i właściwościami. Tak jakby prowadzona była osobista gra o to: ile oryginalnych pociągnięć pędzla można uznać za znaczące dla mocy artystycznego wyrazu?, ile pięknych zestawień barwnych można przechować na raz?, ile warstw czasu można zamknąć w jednym płótnie?, i w końcu: jak nie zmarnować cennych wspomnień i ukształtować z nich nowe? A co zabrzmi sprzecznie - jednocześnie wyraźnie widoczne są w malarstwie Aleksandry Jadczuk starania o osiągnięcie formalnej syntezy.
Pod wpływem prezentowanych prac uwaga może być rozproszona. Powstaje wiele pytań bez odpowiedzi, bowiem bogactwo środków wyrazowych nie ma szans wyczerpać plastycznych możliwości. Abstrakcja geometryczna przywołuje organiczny naturalny świat pejzażu. Geometria porządkuje nagromadzenie organicznych elementów, ale geometrii tej nie porządkują zasady geometrii. Autorka oddaje swój talent w ręce złotej intuicji” - Ita Haręza
Anna Waligórska
Prace artystki powstają z inspiracji miejscami i nie-miejscami. Dotykają tematu podróży, są zapisem chwil i wrażeń, czasami bardzo ulotnych. Są to wędrówki w przestrzenie rzeczywiste i wyobrażone, odległe i bliskie zarazem. Istotne jest uchwycenie ducha miejsca, które ukształtowało pomysł na obraz, wyłuskanie znaczeń meandrujących po i pod powierzchnią widzianego.
„Temat pejzażu pojawia się w mojej twórczości od początku i jest bardzo ważnym elementem osobistego malarskiego uniwersum. Biegnie nurtem równoległym do głównego, jak rzeka: czasem dzika, rwąca i meandrująca, czasem zmieniająca się w leniwie szemrzący strumyk tworzący łąkowe rozlewiska. Sam proces malowania, który rozpoczyna się najczęściej wyjściem z wnętrza w przestrzeń i powietrze, jest próbą zatrzymania chwili, wciąż wymykającej się teraźniejszości. Nieuchwytnego teraz osuwającego się w przeszłość, po której prawie od razu następuje przyszłość, w mgnieniu oka ginąca znów w przeszłości.
Malarska kontemplacja pejzażu jest próbą przyszpilenia pędzlem jednorazowej, ulotnej chwili, zapisem widoku, który tworzy się w mojej obecności, ale bez mojego udziału. Pejzaż uczy mnie obserwacji i rejestracji zmian, które następują wraz z metamorfozami światła i koloru, wprowadza w stan prawie medytacyjny, możliwy tylko w kontakcie z naturą. Bliskie jest mi to, co powiedział Stanisław Baj: Nigdy mi się nie zdarzyło, żebym zobaczył te same kolory, na przykład o poranku. Nigdy mi się to nie przytrafiło, żeby było tak samo jak wczoraj. Nie da rady - z wystawy „Obojętnie, gdzie to jest na świecie”. Muzeum Etnograficzne, Kraków, 2018 r.
Ta ulotność, jednorazowość widoku jest dla mnie nieustannym wyzwaniem do podejmowania wciąż na nowo próby zatrzymania i kontemplacji chwili. Moment zaobserwowany w naturze, przeniesiony na płótno czy papier, pozostaje na nim unieruchomiony, niepodlegający zmianom. Z ruchomego pejzażu został wydestylowany, wybrany, czy może lepiej - pochwycony i zamknięty na płaszczyźnie podobrazia.
Malując pejzaż funduję sobie proustowską magdalenkę, która umożliwia mi ciągłe powracanie do jego przestrzeni i oddychanie jego powietrzem.
Pojawia się jednak pytanie, czy owa przynależna sztuce moc przywracania chwil jest wystarczająco nadprzyrodzona, by przezwyciężyć oddolne działanie materii i czy w ogóle można dotrzeć do sedna. Wciąż podejmuję więc próbę, wierząc, że malarstwo jest drogą, niekoniecznie zaś dojściem do celu”. - Anna Waligórska
Wydarzenie na www: https://13muz.eu/event/02-10-galeria-enter-aleksandra-jadczuk-anna-waligorska-pejzaz-malarstwo/
Advertisement

Event Venue & Nearby Stays

13 muz, pl. Żołnierza Polskiego 2,Szczecin, Poland

Sharing is Caring:

More Events in Szczecin

Bachata Progress | Open Level | \u015aroda 20:00 | Nikola & \u0141ukasz
Wed, 01 Oct at 08:00 pm Bachata Progress | Open Level | Środa 20:00 | Nikola & Łukasz

Abballu Dance Studio

Trening Umiej\u0119tno\u015bci Spo\u0142ecznych
Thu, 02 Oct at 02:00 am Trening Umiejętności Społecznych

Pogodno (Szczecin)

CampUS - Wyjazd Szkoleniowo-Integracyjny
Thu, 02 Oct at 04:00 pm CampUS - Wyjazd Szkoleniowo-Integracyjny

Międzyzdroje

Nab\u00f3r do Ch\u00f3ru Politechniki Morskiej w Szczecinie
Thu, 02 Oct at 04:00 pm Nabór do Chóru Politechniki Morskiej w Szczecinie

Wały Chrobrego 1-2, 70-500 Szczecin, Poland

Mindfulness w komunikacji DMMC (Deepening Mindfulness & Mindful Communicating)
Thu, 02 Oct at 05:30 pm Mindfulness w komunikacji DMMC (Deepening Mindfulness & Mindful Communicating)

ulica Garncarska 5, 70-377 Szczecin, Polska

Taniec Imprezowy DISCOFOX PODSTAWY |Start 02.10.2025|
Thu, 02 Oct at 06:00 pm Taniec Imprezowy DISCOFOX PODSTAWY |Start 02.10.2025|

CH NOWY TURZYN, aleja Bohaterów Warszawy 40 (I piętro), Szczecin

Izabela Ewa Sta\u015bkiewicz "ONA" - wystawa malarstwa
Thu, 02 Oct at 06:00 pm Izabela Ewa Staśkiewicz "ONA" - wystawa malarstwa

ul. Podgórna 15/16, 70-205 Szczecin, Poland

\u2615\ufe0f Kole\u017cankujmy si\u0119 przy kawie - Vol. 7
Thu, 02 Oct at 06:00 pm ☕️ Koleżankujmy się przy kawie - Vol. 7

Ibis styles Szczecin Old Town

Szczecin \/ Paulina Potocka Stand-up \/ Nowy program "Dobrostan"
Thu, 02 Oct at 07:00 pm Szczecin / Paulina Potocka Stand-up / Nowy program "Dobrostan"

Klub Hormon Szczecin

Szczecin is Happening!

Never miss your favorite happenings again!

Explore Szczecin Events