Name: Budapeszt – jedziemy po przygodę!
Start: 2025-10-16T21:00:00+02:00
End: 2025-10-19T22:00:00+02:00
Location: Stare Jaroszowice 24, Bolesławiec gmina

$Budapeszt \u2013 jedziemy po przygod\u0119!$

Drodzy podróżnicy 🙂
🕌🕌Budapeszt – jedziemy po przygodę!
💥
1.wyjeżdzamy w czwartek w nocy z 16 na 17 października. W Budapeszcie jesteśmy w piątek o godzinie jak dojedziemy😀
Na początek naszej przygody… pełne zanurzenie!
Zamiast intensywnego zwiedzania – dajemy ciału oddech i wskakujemy do słynnych term budapesztańskich Szechyniego
Bo kto powiedział, że trzeba się zmęczyć, zanim zacznie się odpoczywać? 😊
Gdy już zamienimy się w miękkie kluski, ruszamy na lekki spacerek, żeby: a) wystygnąć,
b) zachwycić się troszkę Budapesztem 😃
O godzinie 17 mamy kolację na mieście a gdy już zjemy, wypijemy i westchniemy z zadowolenia…
czeka nas wyjątkowy finał dnia:
wieczorne zwiedzanie Budapesztu z łodzi.
Płyniemy po Dunaju, mijając podświetlone mosty, Zamek Królewski i Parlament.
W tle: miasto w złocie świateł, my na wodzie, aparat w dłoni – idealnie.
🔚 A potem… każdy według własnego trybu energetycznego:😎 Tryb: Nocny Węgier – kto czuje flow, zostaje w mieście!
🛌 Tryb: Święty Spokój – kto marzy o poduszce, wraca do hotelu!
To Piątek 😃
SOBOTA 😃
Plan na sobotni poranek.
1. Obudzić się (najtrudniejsze)😅
2. 2. Dotoczyć się na szwedzki stół😁
Po śniadaniu – czas na podbój Budapesztu!
Nie zbrojnie, ale turystycznie:
z aparatem w dłoni, otwartym sercem i mięśniami łydek gotowymi na wszystko.
Zwiedzamy stronę Budy,Wzgórze Gellerta ,wzgórze zamkowe ,pałac królewski,Basztę Rybacką Wielką Hale targową i wiele wiele innych pięknych miejsc ..
🤪Zwiedzamy, zwiedzamy, ale...
nie samym chodzeniem człowiek żyje!
Gdzieś po drodze zrobimy obowiązkowy pit stop:
Przerwa na kawkę / napój / chwilę filozoficznej zadumy nad lodem w szklance. 🍹☕🧋
Jak już tak sobie pozwiedzamy to... Wieczorem czeka nas coś specjalnego…🌶️ kolacja wegierska zwana csadrą – czyli co się dzieje, gdy kuchnia spotyka temperament!
Wieczorem siadamy przy stole, ale nie po to, żeby grzecznie jeść,tylko :
👉 Węgierskie dania, muzyka na żywo, folklor, klimat jak z filmu.
Zero nudy, dużo papryki, jeszcze więcej wina 🍷🔥
Niedziela :
🥐 Poranek:
Startujemy od śniadanka – oczywiście szwedzki stół!
Można zjeść na słodko, na słono, na dwa razy. Kto przyjdzie za późno, dostanie… jogurt i wyrzuty sumienia
Śniadanie ostatnie, ale godne😃
Nie idziemy jak skazańcy – idziemy jak bohaterowie, którzy zdobyli Budapeszt własnymi krokami i kartą płatniczą. 😄
📸 Ostatni spacerek po Budapeszcie
Może selfie z Dunajem, może ostatnie „ja nie mogę, muszę tu wrócić”
🧳 I… pakujemy wspomnienia do walizek. Wracamy!
Ale spokojnie – Budapeszt nas już zna. I na pewno będzie czekał.
Oczywiście wiezie nas wiadomo Karol i spółka bez prawka .Gosia nasza nowa przewodniczka nas będzie oprowadzać i ma odwagę z nami jechać 😀 hotelu mamy prawie w centrum Budapesztu,ubezpieczenie,2 noclegi ,sluchawki i wszytko w cenie na 3 dni 1385 zł od osoby .

Drodzy podróżnicy 🙂
🕌🕌Budapeszt – jedziemy po przygodę!
💥
1.wyjeżdzamy w czwartek w nocy z 16 na 17 października. W Budapeszcie jesteśmy w piątek o godzinie jak dojedziemy😀
Na początek naszej przygody… pełne zanurzenie!
Zamiast intensywnego zwiedzania – dajemy ciału oddech i wskakujemy do słynnych term budapesztańskich Szechyniego
Bo kto powiedział, że trzeba się zmęczyć, zanim zacznie się odpoczywać? 😊
Gdy już zamienimy się w miękkie kluski, ruszamy na lekki spacerek, żeby: a) wystygnąć,
b) zachwycić się troszkę Budapesztem 😃
O godzinie 17 mamy kolację na mieście a gdy już zjemy, wypijemy i westchniemy z zadowolenia…
czeka nas wyjątkowy finał dnia:
wieczorne zwiedzanie Budapesztu z łodzi.
Płyniemy po Dunaju, mijając podświetlone mosty, Zamek Królewski i Parlament.
W tle: miasto w złocie świateł, my na wodzie, aparat w dłoni – idealnie.
🔚 A potem… każdy według własnego trybu energetycznego:😎 Tryb: Nocny Węgier – kto czuje flow, zostaje w mieście!
🛌 Tryb: Święty Spokój – kto marzy o poduszce, wraca do hotelu!
To Piątek 😃
SOBOTA 😃
Plan na sobotni poranek.
1. Obudzić się (najtrudniejsze)😅
2. 2. Dotoczyć się na szwedzki stół😁
Po śniadaniu – czas na podbój Budapesztu!
Nie zbrojnie, ale turystycznie:
z aparatem w dłoni, otwartym sercem i mięśniami łydek gotowymi na wszystko.
Zwiedzamy stronę Budy,Wzgórze Gellerta ,wzgórze zamkowe ,pałac królewski,Basztę Rybacką Wielką Hale targową i wiele wiele innych pięknych miejsc ..
🤪Zwiedzamy, zwiedzamy, ale...
nie samym chodzeniem człowiek żyje!
Gdzieś po drodze zrobimy obowiązkowy pit stop:
Przerwa na kawkę / napój / chwilę filozoficznej zadumy nad lodem w szklance. 🍹☕🧋
Jak już tak sobie pozwiedzamy to... Wieczorem czeka nas coś specjalnego…🌶️ kolacja wegierska zwana csadrą – czyli co się dzieje, gdy kuchnia spotyka temperament!
Wieczorem siadamy przy stole, ale nie po to, żeby grzecznie jeść,tylko :
👉 Węgierskie dania, muzyka na żywo, folklor, klimat jak z filmu.
Zero nudy, dużo papryki, jeszcze więcej wina 🍷🔥
Niedziela :
🥐 Poranek:
Startujemy od śniadanka – oczywiście szwedzki stół!
Można zjeść na słodko, na słono, na dwa razy. Kto przyjdzie za późno, dostanie… jogurt i wyrzuty sumienia
Śniadanie ostatnie, ale godne😃
Nie idziemy jak skazańcy – idziemy jak bohaterowie, którzy zdobyli Budapeszt własnymi krokami i kartą płatniczą. 😄
📸 Ostatni spacerek po Budapeszcie
Może selfie z Dunajem, może ostatnie „ja nie mogę, muszę tu wrócić”
🧳 I… pakujemy wspomnienia do walizek. Wracamy!
Ale spokojnie – Budapeszt nas już zna. I na pewno będzie czekał.
Oczywiście wiezie nas wiadomo Karol i spółka bez prawka .Gosia nasza nowa przewodniczka nas będzie oprowadzać i ma odwagę z nami jechać 😀 hotelu mamy prawie w centrum Budapesztu,ubezpieczenie,2 noclegi ,sluchawki i wszytko w cenie na 3 dni 1385 zł od osoby .

Drodzy podróżnicy 🙂
🕌🕌Budapeszt – jedziemy po przygodę!
💥
1.wyjeżdzamy w czwartek w nocy z 16 na 17 października. W Budapeszcie jesteśmy w piątek o godzinie jak dojedziemy😀
Na początek naszej przygody… pełne zanurzenie!
Zamiast intensywnego zwiedzania – dajemy ciału oddech i wskakujemy do słynnych term budapesztańskich Szechyniego
Bo kto powiedział, że trzeba się zmęczyć, zanim zacznie się odpoczywać? 😊
Gdy już zamienimy się w miękkie kluski, ruszamy na lekki spacerek, żeby: a) wystygnąć,
b) zachwycić się troszkę Budapesztem 😃
O godzinie 17 mamy kolację na mieście a gdy już zjemy, wypijemy i westchniemy z zadowolenia…
czeka nas wyjątkowy finał dnia:
wieczorne zwiedzanie Budapesztu z łodzi.
Płyniemy po Dunaju, mijając podświetlone mosty, Zamek Królewski i Parlament.
W tle: miasto w złocie świateł, my na wodzie, aparat w dłoni – idealnie.
🔚 A potem… każdy według własnego trybu energetycznego:😎 Tryb: Nocny Węgier – kto czuje flow, zostaje w mieście!
🛌 Tryb: Święty Spokój – kto marzy o poduszce, wraca do hotelu!
To Piątek 😃
SOBOTA 😃
Plan na sobotni poranek.
1. Obudzić się (najtrudniejsze)😅
2. 2. Dotoczyć się na szwedzki stół😁
Po śniadaniu – czas na podbój Budapesztu!
Nie zbrojnie, ale turystycznie:
z aparatem w dłoni, otwartym sercem i mięśniami łydek gotowymi na wszystko.
Zwiedzamy stronę Budy,Wzgórze Gellerta ,wzgórze zamkowe ,pałac królewski,Basztę Rybacką Wielką Hale targową i wiele wiele innych pięknych miejsc ..
🤪Zwiedzamy, zwiedzamy, ale...
nie samym chodzeniem człowiek żyje!
Gdzieś po drodze zrobimy obowiązkowy pit stop:
Przerwa na kawkę / napój / chwilę filozoficznej zadumy nad lodem w szklance. 🍹☕🧋
Jak już tak sobie pozwiedzamy to... Wieczorem czeka nas coś specjalnego…🌶️ kolacja wegierska zwana csadrą – czyli co się dzieje, gdy kuchnia spotyka temperament!
Wieczorem siadamy przy stole, ale nie po to, żeby grzecznie jeść,tylko :
👉 Węgierskie dania, muzyka na żywo, folklor, klimat jak z filmu.
Zero nudy, dużo papryki, jeszcze więcej wina 🍷🔥
Niedziela :
🥐 Poranek:
Startujemy od śniadanka – oczywiście szwedzki stół!
Można zjeść na słodko, na słono, na dwa razy. Kto przyjdzie za późno, dostanie… jogurt i wyrzuty sumienia
Śniadanie ostatnie, ale godne😃
Nie idziemy jak skazańcy – idziemy jak bohaterowie, którzy zdobyli Budapeszt własnymi krokami i kartą płatniczą. 😄
📸 Ostatni spacerek po Budapeszcie
Może selfie z Dunajem, może ostatnie „ja nie mogę, muszę tu wrócić”
🧳 I… pakujemy wspomnienia do walizek. Wracamy!
Ale spokojnie – Budapeszt nas już zna. I na pewno będzie czekał.
Oczywiście wiezie nas wiadomo Karol i spółka bez prawka .Gosia nasza nowa przewodniczka nas będzie oprowadzać i ma odwagę z nami jechać 😀 hotelu mamy prawie w centrum Budapesztu,ubezpieczenie,2 noclegi ,sluchawki i wszytko w cenie na 3 dni 1385 zł od osoby .